Komu
zawdzięczamy wynalezienie opon?
Przejażdżka
starym pojazdem konnym nawet w najbardziej romantycznej scenerii może
przyczynić się do powstania wielu siniaków. Wszystko dlatego, że
niektóre najstarsze pojazdy zamiast opon posiadały tylko drewniane
koła. Jazda po brukowanej nawierzchni nie była
przyjemna.
Jednak
nawet ludzie pierwotni, którzy używali kół próbowali wymyślić
coś, co spowoduje, że płynniej będą one pokonywały. W związku z tym naciągali na koła zwierzęce skóry.
Jest
kilka nazwisk, które przewijają się w historii opon, bez których
dalej musielibyśmy naciągać skóry na drewniane koła naszych
pojazdów.
Jeśli
sugerować się datami, to najpierw pojawił się surowiec, a potem
dopiero znalazł swoje zastosowanie przy tworzeniu opon.
Charles Goodyear
dokonał przełomowych odkryć dotyczących gumy w 1839 r. Odkrył
proces wulkanizacji kauczuka.
Robert
William Thomson w 1846 r. opatentował oponę pneumatyczną
dętkową.
Benjamin
Franklin Goodrich w 1870 r. zakłada fabrykę produkującą
opony wraz z laboratorium, w którym prowadzone są badania nad
opracowaniem technologi, w której będzie można otrzymywać
syntetyczny kauczuk do produkcji kolejnych opon. Udaje się to
dopiero w 1937 r.
John
Boyd Dunlop w 1888 r. wymyślił oponę pneumatyczną dętkową
do roweru.
Andre
i Edouard Michelin w 1891 r. stworzyli oponę pneumatyczną z
dętką, którą można było rozebrać na elementy, które zostały
dostosowane do potrzeb przemysłu samochodowego.
Kolejne
wynalazki w dynamicznie rozwijającej się branży oponiarskiej to
opona wysokociśnieniowa i niskociśnieniowa.
Po
zakończeniu drugiej wojny światowej w firmie, którą założyli
bracia Michelin naukowcy odkryli oponę radialną. W 1947 roku w
BFGoodrich Rubber Company zostały wynalezione pierwsze opony
bezdętkowe. W 1967 roku debiutuje pierwsza opona marki BFGoodrich, która umożliwia
kontynuowanie jazdy po przebiciu. W 2000 roku firma Michelin zaprezentowała swój kolejny wynalazek:
oponę z systemem PAX, który umożliwia jazdę na przebitej lub
pozbawionej ciśnienia oponie.
Wciąż
trwają badania nad stworzeniem idealnej mieszanki gumowej do
produkcji opon. Stale konstruowane są nowe kształty bieżnika,
który ma zapewnić rewelacyjne osiągi i utrzymać najwyższe
parametry jazdy w różnych warunkach użytkowania. Nieprzerwanie
testowanych jest wiele metod produkcji, które mają również na
uwadze ochronę środowiska.
Bezustannie
firmy, które produkują opony rywalizują między sobą i prowadzą
wręcz wyścig technologiczny, który ma doprowadzić do wymyślenia
opony przyszłości. Kto by pomyślał, że wszystko zaczęło się od
kawałka płótna, gumy i smoczka z butelki do karmienia niemowląt, które miały poprawić komfort jazdy dziecka trójkołowym
rowerkiem w 1888 roku?